Przedstawiam Wam dziś uroczego rudego kota, z którym spędziłam tegoroczne Święta Wielkanocne ;) Jako kocia fanka uwielbiam wszystkie koty ale muszę przyznać, że Ziomek ma w sobie coś wyjątkowego. Zobaczcie sami, czyż można oprzeć się jego spojrzeniu?
Zdjęciom nie było końca także Ziomek wkrótce pojawi się na moim blogu w kolejnych odsłonach :)
Pierwsza fotografia i ostatnia rozbrajają! :)
OdpowiedzUsuńFajnie, o to mi chodziło, początek i koniec miały być rozbrajające ;) dziękuję :)
UsuńFaktycznie, wyjątkowo uroczy kot!
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy kociak. A Ty masz rękę do fotografii :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńŚliczny kotek:) Kiedy tak patrzy w obiektyw szeroko otwartymi oczkami wygląda, jakby wszystko go zdumiewało
OdpowiedzUsuńBo wszystko go ciekawi i zdumiewa :)
UsuńPiękny Ziomek. Do schrupania. I ta lekko zdziwiona mordka ��. ��
OdpowiedzUsuńTak, mordeczka jest przeurocza :)
UsuńPrześliczny Ziomek! Wyraz jego oczu jest zabawny. :)
OdpowiedzUsuńCała mordka taka pocieszna ;)
UsuńJest niesamowicie piękny! <3 Obserwuje kochana :)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie jest przeurocze :D
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam koty! Ziomek jest uroczy!
OdpowiedzUsuńi znowu Ci zazdroszczę takiego kociego modela, jak to się robi żeby się dało ? ;)
OdpowiedzUsuńa na pierwszym zdjęciu taka mała gapa :D
Ja spotykam samych kocich modeli, pozują jak profesjonaliści ;)
UsuńCo za fantastyczny model. Bardzo czarujące oczy. Super klimatyczne zdjęcia. Brawo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Aga :)
Dziękuję, wkrótce pojawią się na blogu kolejne ujęcia tego pięknego modela :)
Usuń